rain, rain, rain ...

Pada, pada i jeszcze raz pada...  Widać że zbliża się jesień, której nie cierpię! Pogoda jest okropna, dlatego zdjęcia robione były w moim pokoju. Przepraszam za jakość zdjęć, ale robione były cyfrówką przy kiepskim oświetleniu. Lepsze wyjść nie mogły. Mój aparat niestety nadal jest zepsuty a jego naprawa może potrwać jeszcze około miesiąca, więc muszę sobie jakoś radzić. Jedynym plusem takich zdjęć w mieszkaniu jest duża ilość " rekwizytów" pod ręką co widać poniżej. ;D
Na zdjęciach widoczne są m.in. moje nowe czarne Conversy o których wspominałam w poprzednim poście. Nie myliłam się : są świetne! Noszę je do wszystkiego i wyglądają naprawdę dobrze.


Eng:
It's raining, raining, raining ... You can see it coming autumn. I hate it! The weather is terrible, so pictures were taken in my room. Sorry for the quality, but were taken with a digital camera in a bad light. Better to go could not. Unfortunately my camera is still broken. Repairs will continue for about a month, so I have to get by somehow. The only advantage is that the apartment I have a lot of props. This is shown in the pictures.: D You can also see my new black Convers. I wrote about them in the previous post. They are great! I wear them with everything and look really good.

                                                                        fot. Ola.